39. Koga

CCF20141111_00054t

CCF20141111_00055y

 

Na początku XII w. powstał kolejny typ pólnocnoeuropejskiego żaglowca, którym była koga, pierwotnie nazwana koggen. Podobnie jak nef, z którego powstała, również była jednocześnie statkiem handlowym i wojennym. Koga stała się podstawowym typem statku Hanzy, czyli związku handlowo-politycznego, do którego należały niemieckie portowe i niektóre śródlądowe miasta. Pierwsze kogi miały początkowo na prawej burcie wiosło sterowe, ale już w roku 1242 na pieczęci miejskiej Elbląga pojawił się wizerunek kogi ze sterem typu zawiasowego. W związku z tym, że nowość ta była wcześniej zastosowana na angielskich roundshipach i fryzyjskich hoggach, które podobnie jak roundship były statkami przeznaczonymi do żeglugi po płytkich przybrzeżnych wodach, można przypuszczać, że rodowód kogi wywodzi się właśnie z tych statków.

Koga jednak pozostała niepowtarzalnym typem statku nie tylko z powodu zastosowania steru zawiasowego, ale również dlatego, że dziobnica i tylnica tego statku miały kształt równej belki, wychodzącej ukośnie ze stępki. Konstrukcja ta, wraz z dużym zanurzeniem, dawała kodze dobre warunki do nawigacji. Był to statek krótki, szeroki, wysoki i głęboki o masywnej konstrukcji z płaskim dnem. Stosunek długości do szerokości w kodze wynosił 3 : 1 a zanurzenie dochodziło do trzech metrów. Konstrukcję kadłuba tworzyły wręgi z jesionu usztywnione jeszcze poprzecznymi pokładnikami, które podobnie jak w nefie wystawały na zewnątrz dębowego lub świerkowego poszycia. Na pokładzie znajdowały się dwa podwyższenia — na dziobie i na rufie gdzie był mały kasztel, czyli nadbudówka będąca przedłużeniem burt statku. W XIII w. w ożaglowaniu kogi nie nastąpiły żadne zmiany, bowiem statek posiadał tylko jeden żagiel rejowy, który jednak mógł mieć większe rozmiary, gdyż ster zawiasowy umożliwiał trzymanie kursu nawet przy użyciu wielkiego żagla.

Z tego powodu musiał być również podwyższony maszt, który został usztywniony linami. Na statku tym bukszpryt był jakby przedłużeniem dziobnicy i służył do mocowania lin masztu i lin żagla. Nośność kogi wynosiła około 80-160 t, a w niektórych przypadkach nawet 200 t. Koga nie mogła żeglować ostro na wiatr i dlatego przy wietrze od dziobu stała na kotwicy, czekając na bardziej korzystny kierunek wiatru. Małą prędkość kogi armator rekompensował bardzo dobrą organizacją systemu załadunku oraz magazynów, dzięki czemu statek nie musiał długo czekać w porcie na ładunek.

spacer

Odpowiedz