Jesteśmy w nowocześnie urządzonym gabinecie pewnego człowieka, którego poprosiliśmy o poradę: jak dobrze prowadzić handel w obcej walucie? Do pomieszczenia wchodzi elegancko ubrany mężczyzna w średnim wieku, to Pan Marek Grel – finansista. Wstajemy, witamy się i rozpoczynamy ciekawą konwersację.

Marek Grel: Witam Państwa bardzo serdecznie. W czym mogę Państwu pomóc?

Redakcja: Dzień dobry. Chcielibyśmy porozmawiać z Panem oczywiście na tematy finansowe, bo przecież jest Pan w tej właśnie dziedzinie doskonałym ekspertem.

Marek Grel: Dziękuję za takie miłe słowa już od początku spotkania. Widzę, że nasza rozmowa będzie miała miły przebieg. Zatem co byście chcieli wiedzieć mili Państwo?

Redakcja: Czy w dzisiejszych czasach opłaca się handel w obcej walucie?

Marek Grel: Handel zawsze był opłacalnym przedsięwzięciem pod warunkiem, że zna się podstawowe mechanizmy rynku i zachowuje się rozsądek. Jeżeli dokonujemy transakcji w obcej walucie, to wówczas mamy szansę naprawdę osiągnąć z tego tytułu całkiem spory dochód. Jednakże wciąż pamiętajmy o pewnych zasadach.

Redakcja: Jakie są to więc zasady?

Marek Grel: Na początek sprawdźmy kursy walut w kantorach internetowych jaki obowiązują na obecną chwilę, by nie ponieść straty.

Redakcja: Gdzie możemy sprawdzić aktualny kurs walutowy?

Marek Grel: Najlepiej i najszybciej jest sprawdzić kursy walut w kantorach internetowych. Wystarczy w wyszukiwarce wpisać hasło: „kantor internetowy” i ukażą się nam odpowiednie strony. Nie ma potrzeby, by biegać do kantoru, czy też banku. Jeżeli posiadamy już takową wiedzę, to wówczas możemy wystawić naszemu partnerowi biznesowemu z zagranicy fakturę sprzedaży danego towaru, czy też usługi.

Redakcja: Czyli jeżeli sprzedajemy na przykład swoje obrazy komuś z zagranicy, to mamy szansę zarobić na własnym hobby?

Marek Grel: Oczywiście, możemy sprzedawać rzeczy, które są naszą prywatną własnością. Pamiętajmy jednak o tym, by przestrzegać tutaj prawa podatkowego. Rzeczy, które sprzedajemy po wysokich cenach przynoszą nam nie tylko zysk, ale obowiązek uiszczenia podatku dochodowego. Jednakże jeżeli jakiś obcokrajowiec wypatrzy na portalu z ogłoszeniami, że mamy do sprzedania „wiejski pejzaż” namalowany przez nas w trakcie tegorocznych wakacji i będzie to symboliczna kwota sprzedaży, to wówczas traktujemy to jako jednorazowy dochód.

Redakcja: A co jeśli takich „wiejskich pejzaży” mamy 100 sztuk? I są na nie chętni z zagranicy?

Marek Grel: To już wygląda na produkcję a nie hobby. Dlatego wówczas warto założyć firmę i zgodnie z prawem zacząć działać. No i oczywiście czerpać zyski ze sprzedaży.

Redakcja: Podsumowując naszą krótką rozmowę, sądzi Pan, że możemy zacząć zarabiać na naszym hobby w obcej walucie?

Marek Grel: Jeżeli swoje hobby można przeznaczyć na sprzedaż, to czemu nie. Handel w obcej walucie to także kupowanie i sprzedawanie walut w kantorach. Też można taki proceder traktować jako hobby.

Redakcja: Tak. Hobby rzeczywiście jest rozległym pojęciem.

Marek Grel: Ważne, by przynosiło nam przyjemność.

Redakcja: I zysk…

Marek Grel: Jeżeli hobby przyniesie nam zyski, to już będzie podwójna przyjemność.

Redakcja: Serdecznie dziękujemy, że zechciał nam Pan poświęcić swój cenny czas.

Marek Grel: Cała przyjemność po mojej stronie. Polecam się Państwu na przyszłość. Dziękuję.

Jak sami widzicie, można zarabiać na swoim hobby również i w obcej walucie. Potrzebne są nam jednak tutaj: znajomość prawa, rynku oraz rozsądek w działaniu.

Opracowanie: Zestawienie kantorów internetowych kantorlista

W artykule wykorzystano materiały nadesłane przez portal www.infofinanse.pl