Jedna z najpiękniejszych, najciekawszych i najbardziej zagadkowych map, jakie przetrwały z epoki wielkich odkryć geograficznych.
- – 1513 r.
- – Pergamin
- – 90 x 63 cm
- – Topkapi Sarayi Muzesi, Stambuł, Turcja
Ta jedna z najwcześniejszych map, które pokazują odkrytą przez Kolumba Amerykę, nie powstała w pracowni kartograficznej żadnej z europejskich morskich potęg tej doby — ani Hiszpanii, ani Portugalii, ani Wenecji. Autorem mapy jest sławny Piri Reis — turecki kapitan (później admirał) żeglugi pełnomorskiej. Mapa Piri Reisa budziła zainteresowanie i podniecała całe pokolenia uczonych historyków i geografów z wie u powodów.
Zachowany arkusz stanowi zaledwie 1/3 większej kompozycji, która przedstawiała świat widziany w początkach XVI w. z perspektywy Turków osmańskich. Zachowany fragment szczegółowo dokumentuje najnowsze odkrycia iberyjskich potęg morskich na Atlantyku, Morzu Karaibskim oraz wzdłuż wschodnich wybrzeży obu Ameryk.
W tym miejscu wypada podkreślić — co do dziś budzi podziw i zdumienie — że Piri Reis przedstawił cały ten Nowy Świat w postaci niemal identycznej z rzeczywistą i na właściwej (względem wybrzeży Afryki) długości geograficznej. Nawigacja i odkrycia Mapa Piri Reisa należy do portolanów i jest znakomitym przykładem używanych w nich technik lokalizacji, które polegały na naniesieniu na arkusz mapy oszacowanych odległości dzielących poszczególne porty oraz kierunków wskazanych przez kompasy.
Mapę sporządzono na pergaminie z odpowiednio wyprawionej skóry gazeli, a umieszczone na niej róże wiatrów (zwane też kompasowymi) i podziałki liniowe miały ułatwiać nawigowanie. Obszerne notatki i 117 toponimów zapisanych w języku osmańskotureckim świadczą o intensywnej wymianie myśli geograficznej między imperium Osmanów a chrześcijańską Europą. Długa adnotacja zamieszczona u dołu, w lewej części głosi, że podczas sporządzania tej mapy Piri Reis czerpał z 20 innych, m.in. map Aleksandra III Wielkiego i Ptolemeusza, „czterech map ostatnio zrobionych przez Portugalczyków” i „mapy zachodnich ziem narysowanej przez Kolumba”.
Biegnąca wzdłuż dolnej krawędzi linia brzegowa jest uznawana przez niektórych (obdarzonych być może nadmierną wyobraźnią) badaczy za wybrzeże Antarktydy. Jednak o wiele bardziej interesującą rzeczą byłaby odpowiedź na pytanie, jak wyglądała niezachowana część tej mapy i jak Piri Reis mógł zdobyć aż tak dokładne informacje o hiszpańskich i portugalskich odkryciach, które z pewnością należały do najpilniej strzeżonych sekretów tych państw i były objęte klauzulą najściślejszej tajemnicy, zwłaszcza wobec wrogich muzułmanów.