eye-glasses-5028097_640

Pracujesz na statku? Sprawdź dlaczego badanie wzroku ma tak wielkie znaczenie.

Praca na statku wymaga od załogi żelaznego zdrowia i świetnej kondycji. Co prawda, na dzisiejszych jednostkach pływających nie ma aż tyle pracy fizycznej, gdyż wiele czynności zastępują maszyny. Nie oznacza to jednak, że możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek spadki kondycji czy poważne dolegliwości. Przed wypłynięciem w rejs warto wybrać się do lekarza i zrobić komplet badań. Przyda się również wizyta u okulisty i upewnienie się, czy z oczami mamy wszystko w porządku.

Dobry wzrok niewątpliwie był potrzebny marynarzom w dawnych czasach, gdy trzeba było obserwować horyzont i wytężać wzrok w poszukiwaniu innych jednostek czy zagrożeń. Obecnie załoga nie musi pracować oczami – wszystko ma na ekranach komputerów i urządzeń nawigacyjnych. Taka praca, podobnie jak każda praca biurowa, wymaga jednak dbałości i oczy. Gdy spędzamy wiele godzin przed ekranami komputerów czy innych urządzeń elektronicznych, nasze oczy są narażone na różnego rodzaju uszkodzenia, zmęczenie, suchość gałki ocznej, a także na wiele innych dolegliwości.

Wada wzroku? Tylko skorygowana

Osoby, które mają problemy z widzeniem lub jakąkolwiek wadę wzroku, ale jej nie korygują, nie powinny pracować na statkach. Praca na jednostkach pływających jest dużą odpowiedzialnością, szczególnie jeśli załoga ma na pokładzie setki czy tysiące pasażerów. Raczej żaden z tych pasażerów nie chciałby wiedzieć, że płynie z nimi kapitan czy mechanik pokładowy, który ma problemy ze wzrokiem. Jeśli chcemy pracować na statkach, koniecznie trzeba zadbać o to, by wada wzroku była odpowiednio korygowana. W warunkach morskich okulary mogą być nie do końca dobrym rozwiązaniem, dlatego warto rozważyć zakup soczewek kontaktowych. Wkłada się je bezpośrednio do oka, nie są narażone na zniszczenie czy stłuczenie, nie parują podczas kiepskiej pogody, nie odbija się od nich słońce. Praktycznie pod każdym względem szkła kontaktowe na statku będą lepszym rozwiązaniem. Trzeba jednak pamiętać, że do soczewek w oczach musimy się przyzwyczaić. Nie należy więc zwlekać z wizytą u okulisty na ostatnią chwilę. Może się bowiem okazać już po wypłynięciu, że soczewki nam nie pasują, są niekomfortowe i nie będziemy ich nosić. I na cały czas trwania rejsu pozostaniemy bez żadnego wsparcia dla osłabionych oczu.

Poszukiwania dobrego okulisty

Bez względu na to, czy interesuje nas korekcja wady wzroku, leczenie zaćmy czy rozbudowana diagnostyka oczu, warto spędzić nieco czasu na poszukiwaniach dobrej kliniki okulistycznej. Dobrze jest wybierać takie gabinety czy centra okulistyczne, które są świetnie wyposażone we wszystkie niezbędne urządzenia diagnostyczne. Można dzięki temu wszystkie badania przejść w jednym miejscu i w tym samym czasie. Wybierając okulistę warto również sprawdzić, w czym konkretnie się specjalizuje. Zdarzają się lekarze okuliści, którzy jedynie przepisują okulary czy soczewki, a są też tacy, którzy zajmują się kompleksowym leczeniem chorób oczu, włącznie z leczeniem operacyjnym.

spacer

Odpowiedz