Praca na statku wycieczkowym lub towarowym jest wysoce pożądana – gwarantuje wysokie zarobki, względny komfort pracy oraz możliwość zwiedzenia świata. Ze względu jednak na konieczność przebywania na pokładzie przynajmniej kilka miesięcy, nie cieszy się wielkim powodzeniem. Te niedogodności nie są jednak zbyt uciążliwe dla imigrantów zarobkowych, którzy i tak żyją w oderwaniu od rodziny. Czy Ukraińcy, których w Polsce jest bardzo dużo, mogą liczyć na taki rodzaj zatrudnienia?
Jaki rodzaj pracy na statku można wykonywać?
Zróżnicowanie prac wykonywanych na statkach pasażerskich pozwala na zatrudnienie osób, które na lądzie pracowały w wielu różnych branżach. Oprócz pracowników technicznych, którzy muszą posiadać poświadczone kwalifikacje zawodowe, zapotrzebowanie występuje także na pracowników utrzymania czystości, kucharzy, kelnerów (a nawet asystentów kelnerów), barmanów, pokojówki, animatorów rozrywki, czy recepcjonistów.
Pomimo tego, że Ukraińcy bardzo często pracują w takich branżach w Polsce, zapotrzebowanie na obsługę rejsów przez tę nację nie jest zbyt wysokie.
– Nasza agencja wynajmu pracowników nie spotkała się jeszcze z takim życzeniem, ale wydaje mi się że może się to w najbliższym czasie zmienić. Do pracy na statkach, zwłaszcza tych pływających na krótkich dystansach, linie rejsowe same prowadzą rekrutację. Nie oznacza to jednak, że Ukraińców zatrudnionych w tym sektorze nie ma – będzie ich coraz więcej, bo często posiadają oni odpowiednie kwalifikacje – mówi Artur Zięba, pracujący w dziale HR agencji wynajmującej pracowników ze wschodu WorkBalance – www.wynajempracownikow.pl.
Zaznacza przy tym, że statków wypływających z Polski i obsługujących długie, trwające po kilka miesięcy rejsy po prostu nie ma. Większość z nich to krótkie trasy obsługujące basen Morza Bałtyckiego, co może sprzyjać zatrudnianiu się tam Ukraińców.
Czy Ukrainiec może zatrudnić się na statku?
Ukraińcy przybywający i podejmujący się pracy tymczasowej na postawie ruchu bezwizowego, mogą zostać zatrudnieni na statkach obsługujących pobliskie rejony i niewpływających do portów należących do państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Na rejsy dłuższe wymagane są przede wszystkim pozwolenia od państw obcych, które w przypadku cudzoziemców spoza kraju należącego do Unii Europejskiej wymagają zbyt wielu formalności. W grę wchodzą więc rejsy mniej egzotyczne lub rejsy rzeczne, o ile spełnia się wymagania pracodawcy.
Niemalże wykluczona jest także praca na statkach towarowych, przy których nie ma takiego zapotrzebowania na pracowników związanych z branżą usługową czy gastronomiczną, a dodatkowo także każda osoba zatrudniona musi wykonywać także obowiązki związane stricte z obsługą i utrzymaniem okrętu. Stąd też zatrudnienie zdobywają tam niemal wyłącznie wykwalifikowani marynarze. Ponadto trzeba też liczyć się z tym, że coraz więcej polskich statków towarowych pływa pod obcą banderą, więc zatrudnienie się tam podlega innym regułom prawnym.
Ukraińcy blisko związani z polskim morzem
Jak wynika z niedawno nakręconego reportażu przez ukraińską telewizję ICTV, dużym powodzeniem wśród ludności Ukrainy cieszy się Trójmiasto. Według wyliczeń mieszka tam już ponad 35 tysięcy obywateli tego kraju. Większość z nich zatrudniona jest w branży usługowej, znajdziemy tam również tak egzotyczne zawody, jak operatorka dźwigu czy administrator Teatru Szekspirowskiego. Jest to również miasto, w którym występuje bardzo duży odsetek osób niewykonujących prac tymczasowych, ale zatrudnionych na stałe na podstawie zezwolenia na pobyt czasowy i pracę.
Spotkaliście się z toksycznymi osobami w swoim otoczeniu? Ja miałam spory problem z rodziną mojego męża i długo miotałam się, jak rozwiązać te kwestię, ale bez urywania relacji. Na https://czlowiek.info/toksyczni-ludzie-nie-pozwol-im-wplywac-na-twoje-zycie znalazłam sporo dobrych i rzetelnych informacji na temat osób toksycznych, ich zachowań oraz przyczyn takiego postępowania. Dzięki temu łatwiej mi było zadbać o zmianę relacji z nimi i toksyczni ludzie nie są już dla mnie problemem.