09. Rzymski okręt wojenny – TRIREMA

CCF20141111_00022

Rzymianie zainteresowali się żeglugą dopiero pod koniec IV w. p.n.e. Ich pierwsze okręty wojenne, które były kopią jednostek budowanych przez Kartagińczyków i Greków pochodzą z Ill w. p.n.e. W porównaniu ze statkami handlowymi były dłuższe i węższe. Głównym sposobem napędu pozostały wiosła również w przypadku, gdy statki wyposażone były w jeden lub dwa żagle. Największymi okrętami były quadriremy i quinqueremy, to znaczy okręty z czterema lub pięcioma rzędami wioseł. Na quinqueremie o długości 40 m przebywało 270 wioślarzy, 30 marynarzy i 140 żołnierzy.

Sposób, w jaki rozmieszczano wioślarzy na okręcie nie jest znany. Nie znamy również rozmieszczenia wioślarzy na triremach. Na każdej burcie triremy o długości 36 m siedziało około 90 wioślarzy, co daje łącznie 180 osób. Nie wiadomo jednak, czy trzy rzędy wioślarzy były nad sobą czy obok siebie. Na żądanie cesarza Napoleona III w 1865 r. została zbudowana rzymska trirema naturalnej wielkości. Wiosła w trzech rzędach rozmieszczonych nad sobą krzyżowały się, zderzały, zacinały, przez co ciężki, imponujący okręt nie był w stanie żeglować. Nie jest wykluczone, że na triremach wioślarze siedzieli za sobą lub obok siebie na skośnych ławkach w podobny sposób jak na biremach, przy czym jedno wiosło było obsługiwane przez kilku ludzi.

Rzymianie udoskonalili greckie triery, wzbogacając je o trzy nowości: — wprowadzili ruchome pomosty abordażowe, nazywane krukami — wyposażyli okręty w wielki taran, który spadał z wysokości na pokład okrętu przeciwnika, co powodowało jego zniszczenie, — na dziobie lub rufie umieścili wieżę bojową dla łuczników. Do walki z przeciwnikiem Rzymianie używali nie tylko potężnych taranów z trzema ostrzami, ale także jako pierwsi na świecie wprowadzili piechotę morską. Skonstruowali pomost abordażowy o długości 6-12 m zamocowany pionowo na specjalnym maszcie w części dziobowej. Pomost mógł się poruszać w płaszczyźnie poziomej i pionowej, a po zwolnieniu z trzymających go uchwytów całą wagą spadał na pokład okrętu przeciwnika, w który się wbijał. Ten sposób umożliwiał łatwe przedostanie się żołnierzy na pokład jednostki przeciwnika. Tam już rozgrywała się walka wręcz, którą Rzymianie doskonale opanowali. Taką taktyką walki pokonali Kartaginę, która do tego czasu panowała nad zachodnią częścią Morza Śródziemnego. W wyniku tego Rzym zdobył władzę nad całym regionem.
 

spacer

Odpowiedz